Z Iloną poznałyśmy się na wywiadzie do mojego portalu www.planetakobiet.com.pl, jakieś dobre 5 lat temu, zanim jeszcze stworzyłam Imperium Kobiet.
Po raz pierwszym spotkałyśmy się w Złotych Tarasach w Coffee Heaven. Po 2 minutach rozmowy miałam wrażenie, że znam Ilonę całe życie, a jej początki kariery w świecie modelki - przypominały moje.
Nigdy nie zapomnę, jak dostałam się po liceum, na I roku studiów do agencji modelek DIVISION i chodziłam dumna, że moje portfolio (książka) stoi na półce obok Ilony Felicjańskiej. Byłam jej wielką fanką!
Byłam wtedy "dużym dzieckiem", dumnym z tego, że pracuje w agencji, która reprezentowała takie modelki jak Anja Rubik, Agata Buzek czy Ilona Felicjańska. Swój pierwszy pokaz zaliczyłam z Division u Tomasza Ossolińskiego, a płaszcz, który prezentowałam na sobie od razu spodobał się i został zakupiony przez Małgorzatę Kożuchowską.
Moje zdjęcie z wybiegu w tym płaszczu pojawiło się w VIVIE i wtedy ... rozpoczęłam na poważnie swoją przygodę z modelingiem.
W życiu zawsze stawiałam na naukę, studia i wykształcenie, dlatego nigdy nie poświęciłam się w 100%-ach modzie. Nie chodziłam na wszystkie castingi, brałam udział tylko w wybranych przez siebie sesjach do kobiecych czasopism. Po czym ... wymyśliłam własny magazyn Imperium Kobiet i świat modelingu kompletnie przestał mnie kręcić.
Zrezygnowałam z chodzenia po wybiegu, zaczęłam normalnie jeść, nabrałam kobiecych kształtów i od czasu do czasu robię - tylko zdjęcia. Głównie dla zaprzyjaźnionych marek i przyjaciół - fotografów.
Jedną z sesji jest prezentowana dziś przeze mnie na moim blogu - autorstwa Katarzyny Rzeszowskiej zrealizowana w Warszawie w studiu FORMA na Białołęce. Za makijaż odpowiadała Agnieszka Rudzińska, fryzury- Damian Siczek.
Kilka zdjęć z kulis:
Filmik z sesji: https://www.youtube.com/watch?v=Q96ZDcqsbbE&noredirect=1
piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuń